W nagraniu mówimy o pytaniach przełączających, które pomagają nam przejść z drogi wyrokującego, osądzającego na drogę uczącego się miłości. Tych pytań może być wiele i podajemy więcej przykładów w tej i innych Lekcjach Miłości. Każdy może znaleźć sobie swoje ulubione pytanie przełączające, które poprowadzi go ku najwyższej jakości zachowaniom wobec siebie i innych ludzi. Poniżej znajduje się fragment z Lekcji Miłości nr 2 „Jak być dobrym partnerem?” (całe nagranie do wykupienia tutaj)

transkrypcja nagrania:

T: (…) Każdy z nas konstruuje sobie te pytania [przełączające] i wybiera te, które są potrzebne w danym momencie dla związku. Przypomnę, że ja mam takie pytanie: „Jak mogę teraz postąpić inaczej?”, „Co mogę teraz zrobić inaczej?” A Asi pytanie…

J: … moje ulubione to „Jak postąpiłaby teraz Miłość?”. Bo z mojej perspektywy ta droga uczącego się to jest tak naprawdę droga uczącego się miłości. I pytając bezpośrednio, siebie oczywiście pytam, o to jak postąpiłaby teraz miłość, odnoszę się do głównego celu, do którego zmierzamy w życiu. Ponieważ można tak na to spojrzeć, że żyjemy po to właśnie, żeby uczyć się miłości. Jeżeli ją – Miłość – przywołujemy w czasie podejmowania różnych decyzji, zarówno ważnych życiowych decyzji, ale też codziennych drobnych wyborów, to nasze życie zmienia się ku temu co najlepsze.

Przy czym chciałabym wam wyjaśnić, że zadanie sobie tego pytania jest ważne bo pomaga nikogo nie pomijać, nikogo nie wykluczać z tego obszaru miłości. Tak jak Tomek przed chwilą powiedział, że pytam siebie o potrzeby swoje, o potrzeby partnera, o dobro naszego związku, podobnie tutaj pytam siebie „Jak postąpiłaby teraz miłość?” czy „Jak mogę zadbać teraz z miłością?  i dobrze jest na początku zadać to pytanie w odniesieniu do samej siebie / samego siebie.

Ma to takie znaczenie, że często jesteśmy uczeni, żeby dbać o innych, troszczyć się o nich, zaspokajać ich potrzeby, a siebie zostawiamy na samym końcu. A zadanie sobie tego pytania najpierw w odniesieniu do samego siebie, pozwala nam uwzględnić to, co jest dla nas naprawdę ważne w danej sytuacji – nasze uczucia, nasze wartości, nasze potrzeby – wszystko, co jest naszym priorytetem w życiu.

I dopiero kiedy mam już tą odpowiedź, kiedy ona przyszła do mnie z wnętrza mojego serca czy duszy, to mogę przejść dalej i zapytać się siebie: „A jak postąpiłaby miłość wobec tej drugiej osoby lub wobec wszystkich innych osób zaangażowanych w tą sytuację?”

Bo to nie musi być jedynie partner, to może być cała rodzina, więc możemy się zastanowić nad każdym członkiem rodziny w danej sytuacji, jeżeli naprawdę jakieś trudne wybory przed nami są postawione. I wtedy staramy się również działać na rzecz innych, ale zawsze uwzględniając tą pierwszą odpowiedź, która dotyczyła zadbania z miłością o siebie, postąpienia z miłością czy pomyślenia z miłością wobec siebie. Czyli jest to takie podejście, które obejmuje wszystkich. To jest właśnie to najzdrowsze, najpiękniejsze podejście, gdzie naprawdę staramy się być miłością, kierować się miłością w naszym postępowaniu i nikogo nie wykluczamy. A naszym głównym obowiązkiem jest uwzględnienie siebie. Nikt o nas nie jest w stanie w taki sposób zadbać jak my sami, dlatego to pytanie najpierw stosujemy na samym sobie, a zaraz po chwili – natychmiast praktycznie – kiedy już usłyszymy odpowiedź, pytamy o to jak zadbać miłością o innych.

Joanna Stelmach & Tomasz Kurzydłowski

Jak uczestniczyć w Lekcjach Miłości?

1) Zapisz się na newsletter a będziemy Cię powiadamiali o rejestracjach na kolejne programy. Pamiętaj, że oglądając transmisję na żywo nic nie płacisz, płatna jest tylko opcja, kiedy nie mogłeś uczestniczyć w audycji chcesz sobie ja obejrzeć (tzw. opcja na żądanie)

2) Wejdź Lekcje Miłości i tam zapiszesz się na NAJBLIŻSZĄ Lekcję Miłości oraz zobaczysz opis archiwalnych audycji.