Zamieszczamy pierwszą odpowiedź na Wasze komentarze pod wpisem Jaki masz największy problem związany z podniesieniem Poczucia Własnej Wartości? Pięknie dziękujemy za wszystkie pytania a także opisy problemów! Większość pytań dotyczących poczucia własnej wartości omówimy w kolejnych artykułach.
Marta zadała cztery pytania, poruszając ważne tematy związane z poczuciem własnej wartości – od czego zacząć pracę, jak zmieniać negatywne myśli, jak pozbyć się nieustannego poczucia winy, pytała także o problem z akceptacją.
Pierwszy z tych tematów omówimy teraz:
„Od czego zacząć budowanie wysokiego poczucia własnej wartości? Jak zrobić pierwsze kroki i jakie to mają być kroki?”
Odpowiedź na to pytanie jest w formie wideo. Niestety, nagranie jest z 2009 roku i jakość tego nagrania jest zła (włączyłem zbyt dużą redukcję szumu), ale była to pierwsza próba nagrania takiego materiału na żywo, więc proszę o wyrozumiałość ;) Merytorycznie treść jest ważna, więc szkoda usuwać ten materiał:
Tomasz Kurzydłowski
P.S. Komentarz do tego wideo zamieść tutaj, pod tym wpisem. Chętnie na niego odpowiem.
Jeśli chcesz zadać pytanie na temat PWW, to napisz je tam, gdzie inni – KLIKNIJ
Witam serdecznie,
przede wszystkim chciałbym bardzo podziękować Joannie i Tomkowi za poruszenie tematyki PWW i za zorganizowanie "wykładu". W związku z treścią wypowiedzi Tomka na wideo chciałbym prosić o szersze omówienie zagadnienia "zaakceptuj stan obecny". Nie wiem bowiem czy dobrze to rozumiem: czy to oznacza że dobrze jest zaakceptować (uznać że istnieją) swoje wady, cechy których wolałbym nie mieć; czy to oznacza także że nie mam się skupiać na zmianie tych cech, na swoistej "walce" z tymi cechami/wadami? Czy to oznacza, że mam skierować swe myśli tylko na budowanie cech innych niż posiadam?
Marcin
Marcinie, Tak jak piszesz – dobrze uznać, że istnieją negatywne cechy, czy zachowania, pamiętając przy tym aby nie uogólniać ich na całą swoją osobę. Przyznać, że one ujawniają się w pewnych sytuacjach, w jakimś fragmencie Twojej egzystencji a nie, że w ogóle jestś zły, czy źle się zachowujesz. Walcząc ze swoimi słabościami (bo takim terminem wolimy się posługiwać), sprawiasz, że nadmiernie koncentrujesz się na trudzie. Lepiej użyć lżejszego kalibru i powiedzieć o przemianie, czy też odpuszczeniu sobie zachowań, które nie służą Tobie ani innym. Te "lżejsze" podejście sprawia, że zmiana staje się przygodą, sposobem samorozwoju. Akceptując stan obecny, sprawiasz właśnie,… Czytaj więcej »