Miłości uczymy się całe życie – od narodzin aż do śmierci. Nieustannie do niej wzrastamy. Jeśli zależy nam na rozwoju w życiu, to jest on nierozerwalnie związany z pogłębianiem naszej zdolności do kochania, do odczuwania i okazywania tego najpiękniejszego z uczuć.
Oto jak o tej nauce napisał Leo F. Buscaglia w książce „MIŁOŚĆ. O SZTUCE OKAZYWANIA UCZUĆ„:
„Tak jak podczas każdej innej nauki, trzeba być nieustannie uważnym, czujnym, cierpliwym, spostrzegawczym, ufnym, wolnym od uprzedzeń, nie można się poddawać zniechęceniu. Trzeba chcieć eksperymentować, nieustannie oceniać wyniki i być elastycznym. Życie, doświadczanie całkowitego zanurzenia się w życiu, jest najlepszą lekcją miłości. Nawet najlepszy guru nie może nikomu sprezentować miłości. Może jedynie pomóc, może poprowadzić, zaoferować wgląd, coś zaproponować, dodać otuchy. Nauka nie polega również na przyglądaniu się życiu i miłości innych ludzi – uczymy się, biorąc czynny udział w miłości.
Jeżeli zatem kogoś nie satysfakcjonuje własna zdolność do życia w miłości, to dobrze, ponieważ to właśnie może być pierwszy krok, by odnaleźć upragnioną miłość. Jednak jest to zaledwie początek. Człowiek musi również pragnąć zmiany i musi tę zmianę zacząć wprowadzać. Uczenie się jest skomplikowanym procesem, trwającym całe życie. Uczyć się miłości oznacza podlegać nieustannym zmianom. Ten proces nigdy się nie kończy, ponieważ drzemiący w człowieku potencjał miłości jest nieskończony.”
Jeśli moje wpisy w tym miejscu pomogą Ci choć w najmniejszym stopniu lepiej zrozumieć miłość – czym ona jest, o co w niej chodzi – i wnieść jej więcej do swojego życia, do wszelkich swoich związków – będę przeszczęśliwa. Cel mojej pracy i mojego życia zostanie osiągnięty! :-)
DZIĘKUJĘ!
Joanna
Czytałam tę książkę-bo już wcześniej znalazłam ją w proponowanych przez Was lekturach. Nieskrępowany autor pisze w nieskrępowany sposób o tym, jak prosta i naturalna jest miłość.To nasze bariery wydają się być nie-pomocne w jej wyrażaniu,w kontakcie z nią:) Pasuje mi do tej książki cytat z KURSU CUDÓW: miłości nie należy poszukiwać i pragnąć,gonić za nią,a jedyne, co należy zrobić,to usunąć wszelkie bariery, które wznieśliśmy,by nie pozwolić jej wejść.
Super książka i też ten cytat, który zamieścilaś.
Ja bym do niego dodała, że to, co jeszcze należy zrobić, to usunąć też wszelkie bariery, które nie pozwalają nam poczuć w sobie miłości i zamanifestować sie jej w nas i poprzez nas
– czyli nie tylko pozwolić miłości wejśc ale i wyjść :-)
Bo przecież miłość nie tylko nas otacza, też JESTEŚMY MIŁOŚCIĄ :-)
Piękne słowa :-) Piękny jest ten serwis i piękna jest miłość :-)