Bywają osoby, które dręczone są licznymi wątpliwościami i obawami dotyczącymi ich związku miłosnego. Jest to taka sytuacja, kiedy nie wiesz czy kochasz tę osobę, z którą tworzysz związek, czy jej nie kochasz? I co dalej z relacją – kontynuować ją, angażując się w nią bardziej, czy też ją zakończyć?

Wątpliwości w związku

Czy kocham?; © detailblick – Fotolia.com

Oto ilustracja takich dylematów i sytuacji, w której czujemy się zawieszeni, nie wiedząc co począć. Nasz Czytelnik napisał:

„Mam 31 lat i problem, który nie daje mi normalnie funkcjonować. Nie wiem czy kocham, nic nie wiem. Jesteśmy ze sobą 3 lata a od kilku miesięcy dręczą mnie wątpliwości i pytania, stałem się bardzo nerwowy i wszystko dosłownie mnie wkurza i drażni. (…) Początki naszego związku były ciężkie. Ona leczy się na depresję i początkowe akcje dały mi mocno popalić, wahania nastrojów itp. Cierpliwie to znosiłem i nagle jakieś pół roku temu zaczęło mi brakować tej cierpliwości, wszystko mnie wkurza, najmniejsze pierdoły i pojawiło się uczucie o którym piszę, wątpliwości. (…) Obecnie mieszkamy osobno (…)”

Co zatem zrobić, gdy dręczą Cię wątpliwości i obawy dotyczące Twojego związku miłosnego?

1. Uważnie przyjrzyj się swoim wątpliwościom i omów je z partnerem

Nie uciekaj od trudnych pytań i wątpliwości – skoro Cię gnębią, prawdopodobnie niosą ze sobą wiele ważnych informacji na temat Waszego dotychczasowego funkcjonowania, ukazują obszary, nad którymi warto się zastanowić i popracować.

Najlepiej, najpierw w samotności, zapisz wszystkie swoje wątpliwości, obawy, pytania. Niektóre z nich będą dotyczyły Ciebie, niektóre partnera, niektóre tego, co Was łączy. Przyjrzyj się im, spróbuj zrozumieć, skąd się wzięły.

Potem omów je podczas spokojnej rozmowy z partnerem. Jeśli Twojego partnera także dręczą obawy i wątpliwości, dobrze jest, aby wykonał to samo i abyście oboje z otwartością i uwagą podeszli do takiej rozmowy. Dzięki niej każde z Was uporządkuje swoje myśli i odczucia dotyczące Waszej relacji. Pomoże Wam lepiej zrozumieć siebie i partnera oraz wytyczyć kierunek zmian.

 

2. Ustalcie obszary do pracy nad sobą każdego z Was i nie wahajcie się skorzystać z pomocy specjalisty

  • Co uświadomiła Ci Wasza rozmowa?
  • Jakie były główne przyczyny wahań, obaw co do Waszego związku?
  • Z jakimi problemami trudno Wam sobie radzić?
  • Co jest tematem Waszych powtarzających się konfliktów?
  • Jakie odkryliście obszary do pracy każdego z Was, aby razem żyło Wam się lepiej?

 

Oto najczęstsze powody do wątpliwości i obaw (możliwe, że odnajdziesz wśród nich swoje):

a) Uzasadnione wątpliwości mogą budzić trudne do zniesienia wady partnera, np. skłonność do przemocy, oszustw i zdrad, egoizm, niedojrzałość, despotyczność, nieufność, zazdrość, zaborczość, ograniczanie i kontrolowanie. Trudno nie mieć obaw, kiedy partner jest uzależniony od alkoholu, narkotyków lub hazardu.

b) Męczące i niosące obawy są niezałatwione sprawy z przeszłości – własne lub partnera. Ktoś, kto ma nieuleczoną traumę z dzieciństwa, nierozwiązane konflikty z rodzicami albo też doznał urazów emocjonalnych w poprzednich związkach może nie być partnerem, który wprowadza do związku harmonię. Raczej przeciwnie, może destabilizować relację swoim pesymizmem, podejrzeniami, skłonnością do gniewu lub obrażania się i zamykania w sobie.

c) Kolejną z przyczyn niepewności co do kontynuowania relacji bywa długotrwały zły stan emocjonalny partnera. Widać to wyraźnie w liście naszego Czytelnika: zaburzenia emocjonalne, wahania nastrojów, stany lękowe lub depresyjne jednego z partnerów nieuchronnie wpływają na drugiego. Oczywiście, jakiś czas można być wsparciem, podporą i znosić to cierpliwie, jednak im dłużej trwa niestabilność emocjonalna partnera, tym bardziej wyczerpuje to własne siły, można też samemu utracić wewnętrzną równowagę. Miłość w pełni rozkwita i jest odczuwalna w atmosferze optymizmu i radości. A gdy jest pesymistycznie i smutno, trudno czuć miłość i okazywać bliskim!

d) Możesz mieć wątpliwości, czy kochasz, gdy obecny związek z partnerem dostarcza wielu przykrości i znacznie więcej jest trudnych, nieprzyjemnych sytuacji niż tych miłych. Nagromadzone urazy i negatywne emocje, tym bardziej jeśli bolesne kwestie nie są omawiane na bieżąco, osłabiają siłę miłości. Jeśli brakuje otwartości emocjonalnej, to tłumiony gniew, smutek czy żal sprawiają, że tłumisz także swoją miłość i w znacznie mniejszym stopniu odczuwasz chęć bliskości z partnerem i radość obcowania z nim.

e) Wątpliwości może budzić wzajemne (nie)dopasowanie. Dzieje się to wtedy, gdy pomimo uczucia miłości zauważasz zbyt wiele różnic utrudniających wspólne bycie razem, np. inne cele życiowe, inne podejście do wychowania dzieci, wyznawanie innej religii, pielęgnowanie innych wartości. Często przeszkadza inne nastawienie do ludzi i życia oraz inny tryb życia, szczególnie kiedy brakuje wzajemnej akceptacji i przynajmniej jeden z partnerów wymaga od drugiego ciągłego dostosowania się.

f) Możesz się także obawiać, kiedy partner ma dzieci, z którymi trudno Ci nawiązać satysfakcjonującą relację, lub sam(a) masz potomstwo (Wasze wspólne lub z innym partnerem), a ukochany jest mało nim zainteresowany lub traktuje je w nieodpowiedni, krzywdzący sposób. Wszelkie inne ważne dla partnera lub dla Ciebie osoby też mogą budzić Wasz niepokój, jeśli trudno Wam być z nimi blisko, gdy czujesz z ich strony wyraźną niechęć (i vice versa) np. ze strony rodziców partnera lub przyjaciół .

Te i jeszcze inne kwestie mogą rodzić wątpliwości i obawy o sens i przyszłość Waszego związku. Niezmiernie ważne jest, aby je omówić z partnerem i ustalić, nad czym każde z Was powinno popracować. Dobrze jest się zastanowić, czy każde z Was ma na to nie tylko ochotę ale wręcz determinację, oraz wiedzę, jak to zrobić. Jeśli nie wiecie, jak pracować nad sobą w obszarach „słabości”, nie wahajcie się zgłosić po pomoc do specjalisty!

Pamiętaj, że kiedy pracujemy nad sobą,
stajemy się lepszymi, atrakcyjniejszymi partnerami,
z którymi łatwiej i przyjemniej jest żyć!

 

Gdy oboje partnerzy angażują się w swój samorozwój,
jakość ich związku wyraźnie poprawia się a wahania
i wątpliwości mogą odejść w niepamięć

 

3. Zdefiniuj czym jest dla Ciebie miłość i oceń czy Ty i partner potraficie kochać

Zastanów się, co dla Ciebie oznacza miłość, jak się według Ciebie przejawia, po czym ją rozpoznajesz. Kiedy ją na własny użytek zdefiniujesz, łatwiej będzie Ci ją rozpoznać, kiedy się pojawi oraz określić stan swoich uczuć wobec partnera – „kocham czy nie kocham?” w trakcie trwania Waszego związku.

Może być tak, że Twoja i partnera wizje miłości bardzo się od siebie różnią, każde z Was wymarzyło sobie związek oparty na innych zasadach i ten brak zgodności może także rodzić niepokoje i wątpliwości. Dlatego ważne jest, aby omówić Wasze definicje, wizje miłości i wszelkie skojarzenia z nią związane. Kiedy uzyskasz świadomość tego, jak pojmujesz miłość i jak pojmuje ją partner, możliwe będzie określenie, w jakich obszarach Wasze wizje są zgodne a w jakich rozbieżne i czy da się je pogodzić żyjąc pod jednym dachem.

Niezmiernie tutaj ważna jest uczciwość wobec siebie i partnera. Przedstawienie swojego stanowiska zgodnie z prawdą i podążanie za nim. Nie o to bowiem w związku chodzi, by się na każdym kroku dostosowywać do wizji partnera i żyć w sposób jaki on chce, w obawie przed konfliktem czy nawet rozstaniem. Niczemu dobremu to nie służy! Uległy partner nie wyrażając swojego sprzeciwu i niechęci naraża się na wiele szkód związanych z tłumieniem uczuć, a prawdziwa intymność w takim związku także staje pod znakiem zapytania. Kiedy – będąc w związku – nie jesteśmy wierni sobie, przestajemy odczuwać radość i tracimy energię życiową!

Niektórzy mają bardzo negatywne skojarzenia z miłością, spodziewają się po związku głównie nieprzyjemności i cierpienia – można powiedzieć, że nie wierzą w miłość, która uszczęśliwia. Natomiast inni mogą mieć wobec związku niezwykle wysokie wymagania, trudne do spełnienia przez partnera – np. by wszystko robić razem, by się we wszystkim zgadzać, by nie tylko zaspokajać wzajemnie swoje potrzeby ale je z wyprzedzeniem intuicyjnie rozpoznawać. Tego rodzaju przekonania mogą zniechęcać do związku nie tylko osobę, która je wyznaje ale także jej partnera.

Zastanów się także, czy umiesz kochać – nie tylko innych ludzi, ale także samego siebie.

To prawdopodobnie główny warunek tworzenia zdrowych, niosących radość i wsparcie związków!

Jeśli nie wiesz, czy kochasz, może być to związane z tym, że nie masz wiedzy na temat miłości i umiejętności z nią związanych. Nikt Cię kochać nie nauczył (brak miłości w rodzinie, w szkole o tym nie mówią) ani też później tajniki miłości nie zostały przez Ciebie zgłębione – samodzielnie lub podczas terapii.

Brak miłości i szacunku do siebie i związana z tym niska samoocena przyczyniają się do braku umiejętności dzielenia się sobą i nawiązywania bliskiej więzi, uniemożliwiają stworzenie dojrzałego związku. Dlatego tak ważne jest, gdy chcemy stworzyć związek wysokiej jakości, w którym czujemy się dobrze, bezpiecznie i radośnie, aby uczyć się miłości do samego siebie. Wtedy także zdrowa miłość do innych przychodzi naturalnie i bez wysiłku!

Nawet, gdy wiemy już dużo o miłości i tak wiele jeszcze przed nami! Jak podkreślamy wielokrotnie na tym serwisie, miłości uczymy się całe życie. Związek dostarcza mnóstwo okazji do codziennej praktyki miłości, do rozwijania się w tym pięknym obszarze. Ważne jest więc, czy oboje chcecie zaangażować się w proces uczenia się miłości i pielęgnować łączącą Was więź na co dzień.

W kolejnym artykule podam proste wskazówki, po czym poznać, że to, co czujesz do partnera to miłość, polecam także mój poradnik „Czym jest miłość czyli co to znaczy prawdziwie kochać” (dostępny dla osób zapisanych na Biuletyn Piękna Miłość)

 

4. Rozpoznajcie przejawy końca związku

Wątpliwości i obawy dotyczące związku miłosnego mogą wskazywać na emocjonalne wycofanie się z tej relacji, na to że więź jaka Was łączy nie jest dla Ciebie satysfakcjonująca i być może, na jakimś poziomie, została już przez Ciebie podjęta decyzja o rozstaniu. Dobrze jest umieć rozpoznać symptomy, które w dużym stopniu zwiastują koniec związku. O tym także w jednym z kolejnych artykułów.

 

Podsumowanie

Gdy dręczą Cię wątpliwości i obawy dotyczące Twojego związku miłosnego, nie lekceważ ich, nie udawaj przed sobą, że nic takiego nie ma, lecz uważnie im się przyjrzyj – zapisz je i przemyśl, z czym dokładnie są związane. Omów je z partnerem, podobnie jak wizję miłości i związku, jaką macie oboje. Uczciwie na tej podstawie oceńcie, jak to świadczy o Waszym wzajemnym dopasowaniu – czy chcecie dalej tworzyć związek, pracując nad sobą z zaangażowaniem, czy też wolicie się rozstać.

Joanna Stelmach

P.S. Bardzo proszę o komentarze do tego artykułu – co w nim było dla Ciebie interesującego, ważnego?
Podziel się także swoimi refleksjami z własnego doświadczenia!