Monika, Uczestniczka naszego internetowego warsztatu „Strategia Budowania Poczucia Własnej Wartości” zadała pytanie – Czy mając wysokie poczucie własnej wartości nie stanę się ważną egoistką, myślącą, że ja to wszystko potrafię najlepiej, najpiękniej?

 

paw

Poczucie, że wszystko potrafię najlepiej, najpiękniej – to pozorna wysoka samoocena; fot. ViktorHanacek.cz

 

Wysoka samoocena to nie są klapki na oczach. Jest ona oparta na świadomości zarówno twoich zalet, jak i wad. Potrafisz zauważać w sobie nie tylko to co pozytywne, widzisz także swoje negatywne, szkodliwe cechy i nawyki np. to że przejawiasz agresję wobec innych, albo, że masz tendencję do kłamstw.

Nie udajesz, że ich nie ma, nie ukrywasz swoich słabości przed sobą i innymi. Nie obwiniasz siebie za to, że jeszcze je posiadasz. Potrafisz siebie zaakceptować także z nimi, co nie oznacza rezygnacji ze zmiany! Wiesz, że warto się rozwijać, że masz nad czym pracować, i robisz, to bo zależy Ci na samorozwoju. Jednocześnie, pomimo tych „niedoskonałości”, oczywiste jest dla Ciebie, że jesteś wartościową osobą i zasługujesz na szczęście i miłość.

Wysoką samoocenę dość często myli się z arogancją, przechwalaniem się, chełpieniem, samolubstwem czy egoizmem. Wszystko to świadczy o kruchej i niestabilnej samoocenie a nie o prawdziwej, bezpiecznej, stabilnej wysokiej samoocenie. Kiedy usilnie starasz się pokazać innym od jak najlepszej strony, zwykle starasz się w ten sposób ukryć mniej chwalebne aspekty siebie.
Poczucie, że wszystko potrafię najlepiej, najpiękniej – to pozorna wysoka samoocena. To przyjęcie złudzenia, że jesteś lepsza od innych, aby poczuć się lepiej (kiedy tak naprawdę sporo w Tobie wątpliwości na swój temat). Już Alfred Adler (1870-1937), twórca psychologii indywidualnej, twierdził, że kompleks wyższości jest przejawem kompleksu niższości.

„Prawdziwa” wysoka samoocena nie zawiera elementów narcystycznego porównywania się czy współzawodnictwa z innymi. To przekonanie, że jesteś dobra, wartościowa i godna szacunku, tak jak każdy inny człowiek. Nie musisz nikomu udowadniać swojej wartości. Nie potrzebujesz się wywyższać. Po prostu cieszysz się z tego kim jesteś, a nie z tego, że jesteś lepsza od innych.
Wiesz, że każdy człowiek jest kimś szczególnym. Że każdy jest piękny i cudowny – na swój niepowtarzalny sposób. I że nikt nie jest piękniejszy czy lepszy od kogokolwiek – jest po prostu, wspaniale inny. Dlatego cenisz swoją wyjątkowość na równi z wyjątkowością innych ludzi, i unikasz myślenia, że ktoś jest lepszy czy gorszy od Ciebie.

Nie można mieć zbyt wysokiej samooceny, tak samo jak nie można być zbyt zdrowym. Natomiast można grać, udawać kogoś o wysokim poczuciu własnej wartości lub dążyć do tego stanu w niezbyt przyjemny sposób np. wywyższając siebie kosztem innych – ale to wszystko jest oznaką tego, że osoba, która tak się zachowuje ma z samooceną problemy!

Joanna Stelmach